12-08-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Regularne sesje w saunie mogą pomóc mężczyznom zachować dobrą pamięć w starszym wieku, mówią fińscy uczeni. W ich kraju „saunowanie" to niejako narodowy sport.
Jak pokazują fińskie badania, sesje w to nie tylko relaks i regulacja termiki ciała, ale też niższe zagrożenie demencją. Obliczono, że regularne chodzenie na saunę może zmniejszyć ryzyko nawet o 65 proc.
Naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii w Kuopio przeprowadzili badania, w których wzięło udział ponad 2 tysiące mężczyzn w wieku 42 - 60 lat, których stan zdrowia monitorowano średnio przez 20 lat. Jak się okazało, panowie, kórzy korzystali z sauny cztery do siedmiu razy w tygodniu, byli przeciętnie o 66 proc. mniej narażeni w ciągu dwóch dekad na demencję, w tym chorobę Alzheimera. Ochronny wymiar sauny pozostał ważny po uwzględnieniu innych czynników sprzyjających otępieniu, takich jak: wiek, poziom spożycia alkoholu, wskaźnik masy ciała, maksymalne ciśnienie krwi, palenie papierosów, wcześniej przebyte serca i cukrzyca typu 2.
Wykazano też, że korzystanie z sauny wspomaga zdrowie sercowo-naczyniowe, przykładowo, zmniejsza prawdopodobieństwo śmierci z powodu zdarzeń sercowych i problemów sercowo-naczyniowych, takich jak choroba wieńcowa. Według autorów badań, takie oddziaływanie może być połączone, bo stan układu sercowo-naczyniowego wpływa na zdrowie mózgu. Co więcej, jakiś wpływ na dobre funkcjonownaie mentalne może mieć też poprawa samopoczucia i relaks, które wynikają z korzystania z sauny.
Na temat badań napisano w magazynie Age and Aging:
Choroba Alzheimera jest postępującym schorzeniem neurodegeneracyjnym ośrodkowego układu nerwowego, prowadzącym do stanów otępiennych, utraty pamięci, zdolności kognitywnych czy pogorszenia się oceny sytuacji. czytaj dalej »