AMD nie jest nieuniknione

Zmiany w stylu życia oraz wczesne wykrycie choroby mogą przyczynić się do zapobieżenia nawet połowie przypadków utraty wzroku. Obecnie około jedna na pięć osób powyżej 75 roku życia doświadcza zagrożenia utraty wzroku.

Szybka diagnoza AMD jest kluczowa, ponieważ jeden z typów choroby - jej wysiękowa (mokra) postać może być skutecznie leczona farmaceutykami lub laserowo. Suche AMD w tej chwili jest nieuleczalne, choć badania z komórkami macierzystymi wykazały początkowy sukces takiej terapii, więc uczeni pozostają w tej kwestii otymistami.

Objawy

Wśród symptomów wymienia się niewyraźne widzenie: rozmazany obraz lub proste linie jawiące się jako falujące bądź rozmyte.

Ponadto notuje się zwiększoną wrażliwość na światło. Jasne światło powoduje dyskomfort, można też widzieć światło tam, gdzie go nie ma. Niektórzy dostrzegają także białe plamy w polu widzenia.

Wraz z rozwojem choroby coraz trudniej jest rozpoznać twarze i czytać drobny druk.

Poleca się badanie wzroku co dwa lata, aby okulista miał okazję wczesnego rozpoznania AMD. Nieleczona choroba prowadzi do tego, że plamka żółta ulega uszkodzeniu, a w efekcie przestają być możliwe takie czynnosci, jak prowadzenie pojazdu, czytanie, etc.

Zdrowy tryb życia może zmniejszyć ryzyko rozwoju AMD. Odkryto, że z niski poziom przeciwutleniaczy także miał wpływ na zwiększone prawdopodobieństwo choroby , warto więc upewnić się, że w diecie występuje odpwiednia ilośc warzyw i owoców- najlepszych źrodeł antyoksydantów.

Ryzyko AMD zwiększa także palenie papierosów oraz na światło słoneczne (bez okularów ochronnych). Jednak badania z University College London wykazały, że witamina D może spowolnić rozwój AMD u myszy, więc nie należy unikać słońca w ogóle, ono bowiem umożliwia syntetyzowanie witaminy D przez organizm. Jeśli nie ma się okazji, by dostatecznie długo korzystać ze swiatła słonecznego, warto sięgnąć po żywność z wiatminą D (tłuste ryby, jaja i wątróbka są jej dobrym źródłem).