24-02-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Rozmowa na temat choroby afektywnej dwubiegunowej z prof. dr hab. n. med. Andrzejem Czernikiewiczem, kierownikiem Katedry i Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
- Czy choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD) to częsta przypadłość? Jakie są jej objawy? Jest to schorzenie, które dotyka około 3 proc. populacji ogólnej, czyli co trzydziestą osobę. Co ciekawe, chorują na nią równie często kobiety, jak i mężczyźni. Najogólniej objawia się zupełnie przeciwstawnymi stanami: manii, czyli podwyższonego, radosnego, czy też gniewnego nastroju, i depresji - smutku, przygnębienia, często zobojętnienia. W historii swojego życia pacjenci zwykle mają więcej epizodów depresyjnych niż maniakalnych, a - jakby nie dość tego, że dręczą ich tak biegunowe fazy - mogą mieć dodatkowo tzw. stan mieszany, tj. jednoczesne występowanie depresji i manii.
Kiedyś uważano, że dotyka 1 proc. populacji, ponieważ za symptomy choroby dwubiegunowej przyjmowano tylko przypadki z objawami pełnej manii. Obecnie zdecydowaną większość pacjentów stanowią chorzy z objawami hipomaniakalnymi. To jest II typ choroby afektywnej.
- A jak ChAD rozpoznać? Pacjenci maniakalni nie mają się za osoby chore, w związku z tym nie szukają lekarza. Zgłaszają się wtedy, kiedy są w i mogą nie pamiętać o stanach podwyższonego nastroju. Mania nie rozwija się błyskawicznie, ma swoiste zwiastuny, które w przebiegu epizodu wyolbrzymiają się. Takim zwiastunem może być np. jaskrawy strój osoby, która dotąd nosiła stonowane w stylu ubrania. Taka osoba nagle robi jakieś dziwne zakupy, angażuje się w bezsensowny, bardzo drogi wyjazd zagraniczny. W przebiegu manii występuje zjawisko
oniomanii - przymusu kupowania, niepotrzebnego wydawania pieniędzy. Pacjenci dla jej zaspokojenia zaciągają , zadłużają się. Potem te długi najczęściej spłaca rodzina...
Dobrym markerem takiego stanu są kłopoty ze snem. Jeśli ktoś do tej pory wymagał 6-7 godzin snu, a teraz jest bardzo aktywny przez cały dzień po 2-3 godzinach spania, to może być to sygnał stanu manii lub hipomanii.
- Dla wielu osób takie zachowania nie są niczym nienormalnym, a na pewno nie chorobowym... Jak można rozpoznać, że stan wymaga interwencji lekarza? Proces diagnozy jest wyjątkowo skomplikowany. Zgłaszają się bowiem do nas pacjenci z powodu depresji, a nie z powodu manii. Kiedyś obowiązywała taka zasada: trzy kolejne epizody depresyjne były prognozą wykluczenia manii. Teraz znamy takich pacjentów, którzy po więcej niż trzech depresjach zgłaszają się do nas jako maniakalni czy też hipomaniakalni. Trudnością w diagnozie jest też fakt, że pacjent w depresji nie pamięta, nie zauważa, czy też nie traktuje jako maniakalnego tego okresu w swoim życiu. I nie informuje nas o tym. My możemy co najwyżej domyślać się ryzyka choroby dwubiegunowej po wywiadzie, po obserwacjach, na przykład po takich „trójkach" jak: posiadanie w przeszłości trzech czerwonych samochodów, związek z trzema partnerami, trzy małżeństwa, znajomość trzech języków obcych i - co bardzo ciekawe - trzy czerwone elementy w ubiorze...
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »