15-10-2018
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Migotanie przedsionków oznacza wyższe ryzyko otępienia i przyspieszenie procesu osłabienia poznawczego, wynika z nowych szwedzkich badań.
Kolejne badania wskazują, że może mieć istotną rolę w zaburzeniach funkcji poznawczych. Dotychczas wykazano, że ryzyko otępienia było osłabione u pacjentów z migotaniem przedsionków, którzy byli leczeni lekami przeciwzakrzepowymi.
W dziewięcioletnich badaniach wzięło udział 2 685 pacjentów w średnim wieku 73 lata. Okazało się, że migotanie przedsionków było istotnie związane ze zwiększonym ryzykiem otępienia naczyniowego i mieszanego. Okazało się też, że stosowanie antykoagulantów oznaczało o 60 proc. niższe ryzyko u pacjentów z migotaniem.
Zakładając, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między stosowaniem leków rozrzedzających krew i zmniejszonym ryzykiem otępienia, oszacowano, że około 54 proc. przypadków otępienia zdiagnozowanych w tym badaniu można by uniknąć, gdyby wszyscy pacjenci z migotaniem przedsionków przyjmowali antykoagulanty, mówią uczeni z z Instytutu Karolinska i Uniwersytetu Sztokholmskiego.
Migotanie przedsionków to nieprawidłowy rytm serca charakteryzujący się szybkim i nieregularnym pobudzeniem przedsionków. Zazwyczaj epizody choroby nie dają żadnych objawów, czasami mogą wystąpić: kołatanie serca, , , duszność lub ból w klatce piersiowej. Choroba wiąże się ze zwiększonym ryzykiem , demencji i udaru.
Nadciśnienie i choroby zastawek serca to najczęstsze czynniki ryzyka migotania przedsionków. Poza tym chorobie sprzyjają: niewydolność serca, chorobę wieńcową, kardiomiopatię, wrodzone wady serca, POChP, otyłość, bezdech senny, nadmiar alkoholu, palenie papierosów, cukrzyca.
Wyniki badań są dostępne w magazynie Neurology.