Grypa jest groźną chorobą z przynajmniej dwóch powodów – wyjaśnia dr n. med. Iwona Kozak-Michałowska. – Po pierwsze, bardzo łatwo się rozprzestrzenia. Po drugie, może powodować szereg powikłań, które mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach także do śmierci. 100 lat temu pandemia tzw. grypy hiszpanki - wywołanej przez niebezpieczny typ wirusa A(H1N1) - pochłonęła nawet do 100 mln osób na całym świecie. W tym młodych, silnych i zdrowych, a nie - jak najczęściej w przypadku epidemii - dzieci, osób starszych i z obniżoną odpornością. Wiele ofiar epidemii zmarło nie na grypę, ale w , np. wirusowego krwotocznego zapalenia płuc czy bakteryjnego zapalenia płuc. Uważa się, że zgony głównie ludzi młodych były związane z agresywnym oddziaływaniem wirusa na prawidłowo działający układ odpornościowy.Wirus grypy występuje w trzech typach: A, B, C. Zależnie od tego, jaki typ wirusa nas zaatakował oraz od ogólnej kondycji naszego organizmu (wiek, inne choroby, ogólna odporność), choroba może mieć bardzo zróżnicowany przebieg.
Szybkie testy pozwalają na wstępną ocenę czy mamy do czynienia z wirusem grypy. Pełnią też rolę badań różnicujących, wskazując, czy organizm zaatakował wirus typu B czy też - groźniejszy - typu A. Są więc punktem wyjścia do ewentualnej dalszej diagnostyki i zaordynowania odpowiedniego leczenia – wyjaśnia dr n. med. Iwona Kozak-Michałowska. – Nie wolno jednak zapominać o wstępnym charakterze tego badania.Jeśli wynik brzmi “wirus typu A” - jest to wiedza niewystarczająca.
Ten typ wirusa może występować w wielu podtypach, z których za szczególnie niebezpieczne uważa się AH1N1 (świńska grypa) oraz AH3N2 (tzw. grypa typu amerykańskiego) – mówi dr n. med. Iwona Kozak-Michałowska. – Wykluczenie lub potwierdzenie obecności tych podtypów wirusa jest szczególnie ważne dla bezpieczeństwa pacjenta i wdrożenia odpowiedniego leczenia, dlatego pogłębiona diagnostyka jest bardzo ważna. Pogłębioną diagnostykę zaleca się także pacjentom będącym w grupie podwyższonego ryzyka, u których przebieg i powikłania mogą być najgroźniejsze. Dotyczy to osób z obniżoną odpornością - np. w trakcie leczenia immunosupresyjnego czy zakażonych wirusem HIV oraz przewlekle chorych, np. na astmę, wrodzone choroby serca, czy POChP. W grupie wyższego ryzyka są też seniorzy powyżej 65 roku życia i małe dzieci.Prawidłowa diagnostyka wirusa grypy to jednak nie wszystko. Trzeba zwrócić uwagę na duże ryzyko powikłań, które mogą wystąpić powyżej 10 dni od zachorowania, szczególnie u osób o obniżonej odporności. Mogą pojawić się zapalenia oskrzeli i płuc, wirusowe zapalenie serca i osierdzia, zapalenie opon mózgowych itp. Bardzo groźne jest wtórne zakażenie bakteriami – paciorkowcami, Haemophilus influenzae czy gronkowcem złocistym. Połączone działanie bakterii i wirusa może wywołać tzw. wstrząs toksyczny, szczególnie groźny dla osób starszych. Dlatego nieustępowanie objawów lub ich ponowne pojawienie się po 12-18 dniach od zachorowania jest bezwzględnym wskazaniem do konsultacji lekarskiej i wykonania badań pozwalających potwierdzić zakażenie bakteryjne oraz określenie rodzaju bakterii i ich lekowrażliwości.
Tagi: grypa powikłania, choroba, powikłania, szczepienia, grypa
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Covid-19 sprzyja migotaniu przedsionków i innym zaburzeniom rytmu pracy serca
Nie tylko "long Covid". "Długa grypa" także niesie ryzyko poważnych powikłań
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.