15-03-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Pacjentki, które zachorowały na raka piersi i udało im się wyjść z zwycięsko z choroby, są narażone na jej powrót do dwóch dekad po diagnozie. Nowe badania mają wspomóc wskazanie najbardziej zagrożonych kobiet.
Dotychczas w oszacowaniu ryzyka nawrotu nowotworu lekarze brali pod uwagę przede wszystkim takie czynniki, jak rozmiar i stan rozwoju guza w momencie rozpoznania, zagrożenie rozprzestrzeniania się nowotworów do węzłów chłonnych i wiek pacjentki. To jednak nie pozwalało na dostatecznie adekwatne określenie ryzka i tempa nawrotu choroby.
Eksperci z Uniwersytetu Stanforda przeanalizowali dane medyczne ponad 3 tysięcy pacjentek, które chorowały na . Dzięki modelowi komputerowemu, zidentyfikowano podgrupy pacjentek o bardzo wysokim ryzyku nawrotu choroby. Okazało się, że około 25 proc. kobiet z najczęściej diagnozowaną postacią raka piersi cechuje się 42 -55-procentowym ryzykiem w ciągu kolejnych dwóch dekad.
Dotychczas nie dysponowano skuteczną metodą identyfikowania grupy kobiet, które powinny być poddawane dalszym badaniom przesiewowych. Te analizy otwierają też nowe możliwości dodatkowego leczenia pacjentów z rakiem piersi dzięki identyfikacji zmian genetycznych u grup pacjentek bardziej narażonych na nawrót nowotworu.
Badanie pokazało, że można ustalić, kiedy i gdzie w organizmie może dochodzić do przerzutów nowotworów piersi czy zidentyfikować grupę pacjentek z tak zwanymi potrójnie ujemnymi guzami, u których nowotwory prawdopodobnie nie powrócą po pięciu latach.
Według autorów informacje tego rodzaju są bardzo przydatne do poprawy szacunków ryzyka nawrotów , co z kolei umożliwi skuteczniejszą walkę z nim.
O badaniach można przeczytać w magazynie Nature.
Nowotwór piersi (rak piersi, rak sutka) należy do najczęściej występujących chorób onkologicznych u kobiet. W Polsce notuje się prawie 10 tys. nowych zachorowań rocznie, co oznacza, że każdego roku na nowotwory piersi zachoruje 30 na 100 tys. kobiet. czytaj dalej »