Strona głównaChorobyNiedosłuch: prawdy i mity

Niedosłuch: prawdy i mity

Starzenie się organizmu człowieka to proces nieuchronny, nieodwracalny i stale postępujący. Dotyczy całego organizmu, nie omija więc także narządu słuchu, a jego skutkiem jest tzw. głuchota starcza. Problemy ze słuchem mogą rozpocząć się już po ukończeniu 40 roku życia.
Niedosłuch: prawdy i mity [© JPC-PROD - Fotolia.com] Szacuje się, że około 10% całej populacji ma znaczący ubytek słuchu, z czego 20% to ludzie w wieku 40 - 60 lat. Głuchotę starczą ma około 6% - 10% osób pomiędzy 65 a 75 rokiem życia, więc wbrew obiegowym opiniom problemy ze słuchem dotyczą raczej osób w wieku tzw. średnim, a nie podeszłym.

Charakterystycznym objawem głuchoty starczej jest stopniowo postępujące, obustronne upośledzenie słuchu, zaznaczające się na początku złą słyszalnością tonów o wysokiej częstotliwości, która z czasem coraz bardziej się pogłębia. Wiąże się z tym również upośledzenie rozumienia mowy.

Niedosłuchowi związanemu z wiekiem mogą towarzyszyć szumy uszne oraz zawroty głowy, które przypisuje się zazwyczaj zmianom naczyniowym. Wszystkie te zmiany bardzo utrudniają kontakt z otoczeniem - pacjent z niedosłuchem czuje się wyizolowany z życia społecznego, nie uczestniczy w rozmowach podczas spotkań rodzinnych, często musi prosić o powtórzenie słów podczas załatwiania codziennych spraw w sklepie czy urzędzie. Wszystko to powoduje, że czuje się niepewnie i w efekcie unika kontaktów z ludźmi, przestaje wychodzić z domu, zamyka się we własnym świecie, czasem nawet popada w depresję.

Czasem słyszy się opinię: „Jeśli cierpiałbym z powodu ubytku słuchu, to zauważyłbym to”. Niestety - w większości przypadków utrata słuchu następuje stopniowo i nie jesteśmy w stanie sami zdiagnozować naszego ubytku słuchu. Zazwyczaj bywa tak, że prosimy naszych rozmówców o coraz głośniejsze mówienie, „podkręcamy” głośność w telewizorze i… całymi latami zwlekamy z wizytą u specjalisty. A tylko on na podstawie badania słuchu, potrafi określić, czy potrzebujemy już aparatu słuchowego. Badanie nie jest ani kosztowne, ani bolesne, a przy tym w większości placówek bezpłatne.

Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii współczesne aparaty słuchowe są skuteczne w ponad 90% przypadków niedosłuchu, a przy tym coraz wygodniejsze w noszeniu i – co ważne szczególnie dla pań – coraz mniej widoczne. Najnowsze aparaty mogą być chowane w uchu lub umieszczone za uchem i ukryte pod włosami.

W tekście wykorzystano materiały Polskiego Stowarzyszenia Protetyków Słuchu.

Adrianna Buniewicz / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Anemia - niedokrwistość, Choroba wieńcowa, Hemoroidy, Menopauza, Nowotwór prostaty, Osteoporoza, Schizofrenia, WZW C / HCV, pokaż wszystkie

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 10:51:01, 12-01-2008 LENA

    mam 67 lat i niedosłuch, ktory obniza mi komfort zycia. Chciałabym kupic sobie aparat, dobrej klasy. Moze udaloby sie na raty. Chce prosic o informacje, jak dobiera się taki aparat. Jak sprawdza prawidlowosc kalibracji. Bylam w zakladzie protetycznym. Zaproponowano mi aparat "BERNAFON BRITE 503". jEST TO BARDZO DROGI APARAT. Jak powinna być sprawdzona poprawnosc jego dzialania. widzialam, jak dopasowuja komus aparat. Bylo to na zasadzie - "no jak? lepiej pan słyszy"?
    Boje sie, ze kupie bardzo drogi i pewnie dobry aparat i na skutek zlego ustawienia nie bede miala z niego pozytku. bardzo prosze o porade moze doswiadczony protetyk, a moze pacjenci, ktorzy juz przez to przeszli. Pozdeawiam LENA
    ... zobacz więcej
  • 09:46:19, 23-04-2008 kathe

    mam 28 lat i już dobrze wiem co znaczy nie słyszć doskonale. To schorzenie w niezmiernie dużym stopniu obniża moje samopoczucie i i sprawia dyskomfort. Mam pracę wymagającą kontaktu z ludźmi, a nie raz chętnie bym się poprostu od nich odcięła. Jestem załamana. Nie wyobrażam sobie noszebie aparatu słuchowego w tym wieku w uszach czy we włosach. Czy jest jakiś sposób w zupełnie nie widoczny 'pomagający' słyszeć? Będę bardzo wdzięczna za poradę!! Pozdrawiam Kasia
  • 09:44:19, 05-12-2008 Twój Protetyk Słuchu

    Kochane, ja mam 30 lat i od 10 lat pracuję jako protetyk.
    Obawiam się że niema lepszego sposobu sprawdzenia aparatu niż jego noszenie. Oczywiście robi się jakieś testy akustyczne ale i tak nie jest to tzw życie codzienne. Uwierz mi że lepiej kupić drogi aparat, ponieważ z takim możesz chodzić do protetyka co dwa tygodnie aby ci go wyregulował i w końcu to się uda. Tanie aparaty nie mają takiej możliwości. Wiem że z moich ust nie koniecznie brzmi to prawdziwie ale za taki aparat możesz zapłacić tylko połowę ceny, tylko trzeba postarać się o dofinansowania.
    Co do widoczności aparatów to bardziej widoczne jest to gdy ktoś prosi o powtórzenie kilkakroć niż to że ktoś nosi aparat. Są one na tyle małe że widzą je tylko osoby takie jak. Skrzywione zawodowo. Będzie tylko Jedna jedyna osoba nosząca aparat szła miastem, wśród kilkuset ludzi to ja ją zawsze zobacze. Reszta nie zwraca uwagi na to czy to aparat słuchowy czy słuchawka do telefonu.
    Będzie dobrze. Musicie tylko chcieć wrócić do aktywnego trybu życia, nie ograniczonego niedosłuchem.
    Pozdrawiam Was cieplutko i nie dajcie się. Pa,
    ... zobacz więcej
  • 23:09:20, 20-04-2012 ~gość: 77.209.59.xxx

    Czy niezdiagnozowana wada słuchu może mieć negatywny wpływ na ocene psychiatryczną, psychologiczną osoby starszej? Po 90-tym roku życia.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Aktywni 50+
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Hospicja.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Oferty pracy