23-07-2022
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Pacjenci z niewydolnością serca doświadczający żałoby po stracie bliskiego członka rodziny są narażeni na wyższe ryzyko śmierci, szczególnie w pierwszym tygodniu po odejściu bliskiej osoby.
Przejrzano informacje dotyczące niemal pół miliona pacjentów. Związek między a zwiększonym ryzykiem zgonu z powodu zaobserwowano po śmierci dziecka (ryzyko zwiększone o 10 proc.), współmałżonka (wyższe o 20 proc.), wnuka (o 5 proc.) lub rodzeństwa (o 13 proc.). ryzyko). Ogólnie rzecz ujmując, ryzyko zgonu z powodu niewydolności serca po utracie któregokolwiek z członków rodziny było najwyższe w pierwszym tygodniu żałoby (wzrost o 78 proc.), szczególnie w przypadku śmierci dziecka (wzrost o 31 proc.) lub partnera życiowego (wzrost o 113 proc.).
- Związek między żałobą a wyższym zagrożeniem śmiercią zaobserwowano nie tylko w przypadku utraty bliskiej osoby z powodu choroby sercowo-naczyniowej i innych przyczyn naturalnych, ale także odnotowano nasilone prawdopodobieństwo nienaturalnych zgonów. Nasze odkrycie, że żałoba wiąże się ze śmiertelnością u pacjentów z niewydolnością serca poszerza wiedzę dotyczącej roli w rokowaniu przy tej chorobie - mówi Hua Chen z Karolinska Institutet w Sztokholmie.
Według ekspertów żałoba może aktywować oś podwzgórze-przysadka-nadnercza, ważny układ neuroendokrynny, który reguluje stres i reakcję emocjonalną. Autorzy stwierdzili, że może to skutkować także reakcją w układzie renina-angiotensyna-aldosteron i współczulnym układzie nerwowym, które są głównymi cechami odpowiedzi neuroendokrynnej przy niewydolności serca.
- Jak się wydaje, pacjenci z niewydolnością serca w żałobie mogą wymagać większej uwagi członków rodziny, przyjaciół i specjalistów - mówi Krisztina László z Karolinska Institutet.
Na podstawie: