Nowoczesne metody walki z żylakami

Żylaki - choroba czy niedoskonałość kosmetyczna?

Większość chorych żylaki traktuje jako problem czysto kosmetyczny. Jako defekt, który należy ukryć pod spodniami, jednak niekoniecznie leczyć. Jak bardzo się mylą mówi lekarz ze Szpitala Medicover.

- Niewydolność żylna to wbrew pozorom poważny problem zdrowotny, który nieleczony może doprowadzić do przykrych powikłań. Obecność żylaków kończyn dolnych sprzyja powstawaniu zapaleń żył powierzchownych, czemu towarzyszy obrzęk, bolesność i zaczerwienienie skóry. Niewydolność żylna zwiększa ryzyko wystąpienia zakrzepicy w układzie żył głębokich, co w konsekwencji może doprowadzić nawet do niebezpiecznego dla życia zatoru tętnicy płucnej - ostrzega dr hab. n. med. Maciej Kielar, szef kliniki chirurgii ogólnej i naczyniowej Szpitala Medicover.

Żylaki powstają na skutek zmniejszenia wytrzymałości i elastyczności ścian żył odprowadzających krew do serca. Towarzyszy temu niewydolność zastawek żył powierzchownych, które mają za zadanie zapobiegać cofaniu się krwi w żyłach. Nie spełniając swej roli, krew spływa ku kończynom dolnym, wywołując nadciśnienie w żyłach, które prowadzi do ich poszerzania się, czyli do powstania żylaków. Zmiany są nieodwracalne i wymagają specjalistycznego leczenia lub zabiegu operacyjnego. Nie powinno się lekceważyć nawet pojedynczego żylaka, gdyż zwiększa on zastój krwi, co prowadzi do pogłębiania choroby.

TAK dla leczenia żylaków metodami małoinwazyjnymi

Im szybciej rozpoczniemy leczenie żylaków, tym lepiej. Aby zahamować rozwój choroby stosuje się metody obliteracyjne, czyli nastrzykiwanie żył specjalnym roztworem, bądź metody operacyjne prowadzące do zamknięcia lub usunięcia żylaków. Współczesne zabiegi, poza wysoką skutecznością, gwarantują też dobry efekt kosmetyczny. Dotyczy to szczególnie metod małoinwazyjnych.

Jedynie przy niewielkich, pojedynczych żylakach z zachowaną wydolnością zastawek zaleca się stosowanie nieoperacyjnej metody - obliteracji farmakologicznej, inaczej nazywaną skleroterapią. Polega ona na wstrzyknięciu do światła żyły roztworu, który powodując zapalenie ściany żyły, prowadzi do jej zamknięcia. Zabieg trwa ok. 20-30 minut i jest praktycznie bezbolesny. Wprowadzony płyn może jedynie przez 2-3 dni powodować dyskomfort - tkliwość żył.

Mikroflebektomia również stosowana jest w przypadku niewielkich żylaków. Mogą z niej skorzystać osoby, których zmiany żylne nie kwalifikują się pod skleroterapię, nie wymagając jednocześnie poważniejszych zabiegów operacyjnych. Mikroflebektomia to nowoczesny zabieg polegający na usunięciu poszerzonych żył poprzez wykonanie mikronacięć skóry o długości 2-3 mm. Wykonuje się go w warunkach chirurgii jednego dnia. Sam zabieg trwa około 40 min, a pacjent może opuścić szpital już po kilku godzinach po jego zakończeniu. Ogromną zaletą jest bardzo dobry efekt kosmetyczny. Zabieg tego typu przeprowadzany jest głównie w placówkach prywatnych, np. w Szpitalu Medicover.

Przy zaawansowanej niewydolności żylnej należy przeprowadzić bardziej skomplikowane operacje. Przed zabiegiem warto jednak zastanowić się nad wyborem odpowiedniej metody. Obecnie zaleca się sposoby małoinwazyjne, które nie wymagają rehabilitacji, charakteryzują się niewielką liczbą powikłań oraz pozostawiają znacznie mniej niedoskonałości kosmetycznych niż tradycyjne metody operacyjne żylaków. Najpopularniejszym i najskuteczniejszym zabiegiem małoinwazyjnym jest wewnątrzżylna ablacja laserowa (EVLT) polegająca na zamknięciu żylaków przy wykorzystaniu technik laserowych. Po nakłuciu żyły odpiszczelowej, wprowadza się do niej światłowód i pod kontrolą ultrasonograficzną koaguluje się żyłę, naświetlając jej ściany światłem lasera od wewnątrz. Zabieg trwa zaledwie kilkanaście minut. Po tym czasie na operowaną kończynę dolną zakładana jest pończocha uciskowa i po krótkotrwałej obserwacji pacjent może swobodnie opuścić klinikę. Wewnątrzżylna ablacja laserowa jest metodą bardzo nowoczesną i skuteczną, jednak rzadko jeszcze stosowaną w Polsce.

- Dobór metody leczenia uzależniany jest od stopnia zaawansowania choroby. Skleroterapia czy mikroflebektomia stosowane są przy izolowanych poszerzenia drobnych naczyń, w początkowej fazie rozwoju choroby. Żylaki większych rozmiarów wymagają zastosowania wywnątrzżylnej ablacji laserowej, która jest operacją małoinwazyjną, lub metod tradycyjnych, np. strippingu żylnego polegającego na usunięciu żyły odpiszczelowej poprzez wykonanie nacięć w górnej części uda i w okolicy kostki. Staramy się jednak wykonywać zabiegi metodami małoinwazyjnymi, które nie tylko mają charakter ambulatoryjny i zapewniają szybki powrót do pełnej sprawności, ale także niwelują problem kosmetyczny, jakim są blizny pooperacyjne - mówi dr hab. n. med. Maciej Kielar.

Profilaktyka to podstawa!

Metody małoinwazyjne, jak sama nazwa wskazuje, są przyjazne dla pacjentów i nie pozostawiają widocznych niedoskonałości kosmetycznych, jednak, chyba wszyscy się zgodzą, lepiej zawczasu zadbać o swoje nogi, by operacje tego typu nie były konieczne. Nośmy więc wygodne obuwie, wyrzućmy z szafy obcisłe ubrania, częściej się ruszajmy, zrezygnujmy z palenia, wystrzegajmy się wysokich temperatur (np. w saunach i solariach), masujmy regularnie nogi i przede wszystkim, w razie zauważenia jakichkolwiek objawów, jak najszybciej udajmy się do flebologa.