Strona głównaChorobyOnkologia: nie ma leczenia bez odpowiedniego odżywiania

Onkologia: nie ma leczenia bez odpowiedniego odżywiania

Niedożywienie i wyniszczenie organizmu szczególnie zagrażają osobom chorym na nowotwory. U niedożywionych pacjentów gorzej goją się rany, częściej rozwijają się zakażenia i powikłania, wydłuża się czas jego pobytu w szpitalu i znacząco rosną koszty jego leczenia. Dlatego lekarze opracowali standardy żywienia pacjentów onkologicznych.
Onkologia: nie ma leczenia bez odpowiedniego odżywiania [© JPC-PROD - Fotolia.com] – Są to pierwsze wspólne standardy postępowania, pod którymi podpisują się prezesi czterech towarzystw onkologicznych – podkreśla dr n. med. Michał Jankowski z Kliniki Chirurgii Onkologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. – Jest nadzieja, że dzięki jasno sprecyzowanym zasadom oceny stanu odżywienia pacjenta i zastosowania terapii żywieniowej poprawią się efekty w Polsce.

Dr n. med. Paweł Kabata z Kliniki Chirurgii Onkologicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, który również był zaangażowany w opracowanie wytycznych, dodaje, że lekarze znajdą w nich wskazówki dotyczące zapewnienia kompleksowej opieki zarówno pacjentom potrzebującym jedynie podstawowej formy , jak i chorym ciężko wyniszczonym, którzy wymagają intensywnego leczenia żywieniowego.

– W jednym miejscu zostały zebrane zalecenia, które do tej pory zawarte były w różnych dokumentach. Są tu zarówno bardzo specjalistyczne rekomendacje, dotyczące np. stosowania różnych form żywienia dojelitowego, pozajelitowego, jak i zwykłe zalecenia dietetyczne – tłumaczy dr Kabata.

– Dzięki temu każdy, kto zajmuje się , będzie miał łatwy dostęp do wszystkich zaleceń. Nie będzie musiał zastanawiać się, co, w jakiej kolejności i kiedy realizować – dodaje dr Jankowski, podkreślając jednocześnie, że największą korzyść ze stosowania standardów odniosą pacjenci. – Chory, u którego podejmuje się prawidłową interwencję żywieniową, w odpowiednim czasie i formie, ma większe szanse na uniknięcie powikłań, lepszą tolerancję terapii przeciwnowotworowej i wyleczenie raka – tłumaczy.

Kto wymaga leczenia żywieniowego?

Objawy niedożywienia lub wyniszczenia występują u 30-85% chorych na nowotwory. 5-20% umiera z powodu wyniszczenia w terminalnym okresie choroby.

Częstość niedożywienia i wyniszczenia zależy rodzaju nowotworu, stopnia jego zaawansowania i wieku chorego. Na wyniszczenie najbardziej narażone są dzieci i osoby w podeszłym wieku, chorzy na nowotwory układu pokarmowego (zwłaszcza na raka żołądka, przełyku i trzustki), nowotwory złośliwe głowy i szyi, płuc oraz gruczołu krokowego. Wskutek niedożywienia dochodzi do szybkiej utraty masy ciała, osłabienia i degradacji mięśni, pogorszenia sprawności psychoruchowej, upośledzenia odporności oraz zaburzeń: trawienia, wchłaniania i perystaltyki jelit. U niedożywionego pacjenta gorzej goją się rany, częściej rozwijają się zakażenia i powikłania, wydłuża się czas jego pobytu w szpitalu i znacząco rosną koszty jego leczenia.

Żeby temu zapobiec, Ministerstwo Zdrowia wprowadziło obowiązek oceny stanu odżywienia wszystkich pacjentów przyjmowanych na oddziały szpitalne. Lekarz, wypełniając odpowiedni formularz (skalę oceny odżywienia), określa, czy i w jakim stopniu dany pacjent zagrożony jest niedożywieniem, a w przypadku stwierdzenia niedożywienia ustala, jaką metodą i w jakich dawkach będą pacjentowi dostarczane niezbędne substancje odżywcze: białka, , tłuszcze, elektrolity, witaminy, pierwiastki śladowe i woda.

Doustnie, dojelitowo czy pozajelitowo?

Wybór metody leczenia żywieniowego powinien być oparty na analizie stanu klinicznego chorego, stopnia i rodzaju niedożywienia, planowanego okresu żywienia oraz okresu stosowania żywienia (przedoperacyjne, pooperacyjne).

– Bez wątpienia metodą z wyboru jest żywienie drogą przewodu pokarmowego (żywienie dojelitowe), które obejmuje: podaż diety drogą doustną z wykorzystaniem doustnych diet przemysłowych (ONS), żywienie do żołądka lub żywienie do jelita cienkiego. U chorych ze wskazaniami do leczenia żywieniowego, którym nie można zapewnić odpowiedniej liczby kalorii (przynajmniej 60% dziennego zapotrzebowania) drogą dojelitową – np. w przypadku przetok w górnym odcinku przewodu pokarmowego – należy rozważyć połączone żywienie pozajelitowe i dojelitowe. Żywienie pozajelitowe stosuje się w przypadku, gdy żywienie przez przewód pokarmowy jest niemożliwe (wówczas jest to całkowite żywienie pozajelitowe) lub niewystarczające (częściowe żywienie pozajelitowe) – wyjaśniają autorzy „Standardów leczenia żywieniowego w onkologii”.

Eksperci podkreślają, że część chorych, zwłaszcza po w obrębie głowy i szyi, całkowitej resekcji żołądka lub przełyku, radio- czy chemioterapii w obrębie górnego odcinka przewodu pokarmowego, powinno uzyskać profesjonalną poradę dietetyczną. W przeciwnym razie jest niemal pewne, że pojawią się u nich powikłania i schorzenia będące konsekwencją niewłaściwego stanu odżywiania i niedoborów składników odżywczych.

Zobacz także

 

 

 

Anemia - niedokrwistość, Choroba wieńcowa, Hemoroidy, Menopauza, Nowotwór prostaty, Osteoporoza, Schizofrenia, WZW C / HCV, pokaż wszystkie

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kosciol.pl
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • eGospodarka.pl
  • Oferty pracy