16-09-2020
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jak czytamy w raporcie z badań opublikowanym w magazynie Neurology, oznaki ostrzegawcze przed udarem niedokrwiennym mogą być widoczne już siedem dni przed atakiem i wskazują na konieczność szybkiego znalezienia pomocy medycznej.
Osiemdziesiąt procent udarów stanowią udary niedokrwienne, wywoływane zwężeniem tętnic mózgu lub , które blokują dopływ krwi do mózgu. Nierzadko są poprzedzane przez przemijający atak niedokrwienny (transient ischemic attack, TIA), inaczej „udarem ostrzegawczym" lub „mini udarem". W jego przypadku objawy są podobne do poważnego udaru, ale trwają zwykle krócej niż pięć minut i nie wywołują uszkodzenia mózgu.
W badaniu przeanalizowano dane ponad 2,4 tys. osób, które doświadczyły niedokrwiennego. U ponad połowy tysiąca pacjentów TIA wystąpiły przed udarem niedokrwiennym i w większości przypadków pacjenci doświadczyli ich w ciągu maksymalnie ostatnich siedmiu dni: u 17 proc. miały miejsce w dniu udaru, u 9 proc. w dniu wcześniejszym; u 43 proc. symptomy TIA pojawiły się w którymś momencie w ciągu siedmiu dni przed poważnym udarem.
- Od jakiegoś czasu wiemy, że TIA nierzadko są prekursorem poważnego . Dotychczas nie byliśmy w stanie określić, jak szybko należy ocenić ryzyko ataku, aby zapewnić najskuteczniejsze leczenie zapobiegawcze. Nowe badnie wskazuje, że czas objawów TIA jest krytyczny i trzeba podjąć działania terapeutyczne w ciągu kilku godzin od mini udaru, aby powstrzymać poważny atak - mówi dr Peter M. Rothwell ze szpitala uniwersyteckiego w Radcliffe Infirmary w Oksfordzie.
Na podstawie: