POChP: cichy niszczyciel płuc

Codzienna praca i liczne obowiązki sprawiają, że cierpimy na chroniczny brak czasu. Wiąże się to często z zaniedbywaniem swojego zdrowia poprzez sięganie po niezdrowe używki takie jak papierosy oraz unikanie aktywności fizycznej. O tym, że papierosy wpływają negatywnie na zdrowie człowieka wiadomo nie od dziś. Jednak o tym, że głównym czynnikiem wpływającym na jest dym tytoniowy, który odpowiada za 90% zachorowań, wie niewiele osób. Powodem jest niska świadomość społeczeństwa na temat istnienia tej groźnej choroby. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach kampanii Płuca Polski, jedynie 40% Polaków deklaruje, że wie co to jest POChP. Niestety, przy dalszym pytaniu okazuje się, że aż 58% z nich nie potrafi poprawnie rozwinąć tej skróconej nazwy choroby. Zwiększenie wiedzy na temat POChP jest kluczowe, ponieważ tylko wtedy będziemy mogli obronić się przed schorzeniem, które zajmuje 4. miejsce wśród najczęstszych .

Profilaktyka kluczem sukcesu

POChP to choroba, która rozwija się powoli i na początku nie daje specyficznych objawów. W związku z tym, często na długo pozostaje niezauważona. Objawy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc takie jak kaszel, zadyszka, odkrztuszanie plwociny nie są zwykle niepokojące, zazwyczaj są przez chorego bagatelizowane i traktowane jako nieunikniona konsekwencja palenia tytoniu. Często kaszel jest nasilony w godzinach porannych. Ale to właśnie mogą być sygnały początków choroby. Z tego względu niezmiernie ważna jest profilaktyka polegająca na regularnych kontrolach lekarskich oraz wykonywaniu . Spirometria jest podstawowym badaniem pozwalającym wykryć POChP. Badanie jest bezbolesne, nie wymaga przygotowań, trwa kilka minut, a daje cenne informacje: pozwala ocenić kondycję i pojemność płuc.

Żyj zdrowo i aktywnie

Życie chorych na POChP wiąże się z odczuwaniem dyskomfortu na wielu płaszczyznach. Podstawowym problemem są trudności z oddychaniem, głównie wydychanie powietrza wymaga od chorych dużo energii i wysiłku. Z tego powodu wiele osób, rezygnuje z podejmowania aktywności fizycznej z obawy przed negatywnymi skutkami dla swojego samopoczucia. Nic bardziej mylnego – aktywne życie osób z POChP jest możliwe, ale pod pewnymi warunkami. Niezmierne ważna jest jednak wcześniejsza konsultacja z lekarzem oraz rozsądne ułożenie planu codziennych ćwiczeń.

Regularny ruch pomaga w zachowaniu kondycji i poprawie stanu zdrowia, dlatego wpływa na poprawę jakości życia osób z POChP. Przede wszystkim nie dopuszcza do osłabienia mięśni, w tym również oddechowych. Chory na POChP, który nie jest wystarczająco sprawny fizycznie i nie ma dobrze rozwiniętych mięśni, będzie człowiekiem niesamodzielnym.

– Niepokojący jest fakt, że aż 62% chorych na POChP musi robić sobie przerwy, wchodząc po schodach. Ponad połowa (56%) badanych z powodu choroby porzuca swoje hobby. Co warto zauważyć, 41% respondentów musi zajmować miejsce siedzące korzystając z transportu publicznego, ponieważ nie ma siły, by stać podczas podróży. Swoim pacjentom zalecam regularną aktywność fizyczną, dzięki której poprawia się wydolność płuc, a także wzrasta poziom jakości ich życia – mówi prof. dr hab. n. med. Adam Antczak.

Chorzy na POChP powinni wykonywać ćwiczenia krócej i mniej intensywnie niż inni, aby nie przemęczać swojego organizmu. Zajęcia muszą być indywidualnie dostosowane do sprawności fizycznej chorego oraz stopnia zaawansowania choroby. Czas trwania treningu, liczba powtórzeń oraz intensywność ćwiczeń powinny być stopniowo zwiększane, w miarę poprawy wydolności fizycznej. Zalecane przez ekspertów są takie aktywności jak: nordic walking, spacer oraz spokojna jazda na rowerze. Warto podkreślić, że są to aktywności dostępne pod każdym względem i nie wymagające wysokich kosztów.