25-03-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Poprzez lizanie psy okazują swoim właścicielom szacunek i oddanie. Okazuje się, że takie „czułości" mogą mieć dobry wpływ na nasz układ odpornościowy.
Psie czułości względem właściciela mogą pomóc w walce z astmą i alergiami. Naukowcy z Uniwersytetu w Arizonie i innych placówek sprawdzają, jak bakterie znajdujące się w ślinie psów oddziałują na zdrowie ludzi. Uczonych szczególnie interesują reakcje układu odpornościowego osób w wieku 50 - 60 lat na kontakt z . Badania potrwają dwanaście tygodni.
Zgodnie z hipotezą autorów badań bakterie w ślinie psów mają efekt „probiotyczny", tzn. stymulują produkcję bakterii dobrych dla organizmu ludzkiego.
- Zasadniczo chcemy dowiedzieć się, czy psy dają taki sam skutek jak jogurt - mówi dr Kim Kelly z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Mikroflora (tj. wszystkie te „dobre" bakterie w jelitach) pomaga utrzymać organizm w zdrowiu i odgrywa ważną rolę w trawieniu, a także wspiera system odpornościowy.
Na początku testów zbadano stan mikroflory u uczestników, jak również ich nawyki żywieniowe, stan funkcji odpornościowych oraz poziom aktywności fizycznej. Podobne dane zebrano na temat niektórych tych czynników u psów uczestników. Kolejne analizy tego rodzaju zostaną przeprowadzone pod koniec badań, tj. po trzech miesiącach.
Żyjemy w pewnej wspólnocie z bakteriami. Te mikroorganizmy mogą mieć pozytywny wpływ na nasz - wyjaśnia jeden z autorów badań. Bakterie w mikroflorze psów mogą wesprzeć mikroflorę człowieka.
Według niektórych badaczy intensyfikacja problemu i w krajach uprzemysłowionych wynika z ograniczoną ekspozycji na nieszkodliwe dla organizmu bakterie, co zubaża florę bakteryjną.
Alergia to choroba wywoływana reakcją układu odpornościowego na określone substancje, na przykład pyłki, kurz, jad pszczeli, czy sierść zwierząt domowych. Choroby wywołane przez alergeny stały się bardzo częstym zjawiskiem w ciągu ostatniego półwiecza. czytaj dalej »