10-11-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ostrość widzenia po 40 roku życia zaczyna spadać. Odczuwasz to w codziennych sytuacjach – coraz trudniej czytasz wiadomość sms albo etykiety na produktach w sklepie. Odsuwasz przedmioty coraz dalej, by wyraźnie zobaczyć ich szczegóły? Brzmi znajomo?... To zjawisko, z którym prędzej czy później będzie musiał się zmierzyć każdy z nas: prezbiopia.
Jednak to nie choroba. Co prawda nie można jej uniknąć ani wyleczyć, kiedy już się pojawi, ale można ją z powodzeniem korygować. Proces ten rozpoczyna się naturalnie wraz z wiekiem, mniej więcej w okolicach czterdziestego roku życia. Wraz z wiekiem pewne elementy gałki ocznej tracą swoją naturalną elastyczność, co wpływa na utratę ostrości widzenia.
Prezbiopia dotyka każdegoBudowa oka, a konkretnie soczewki w oku, umożliwia akomodację, czyli dostosowanie ostrości wzroku do odległości na którą patrzymy. Gdy patrzymy na przedmioty leżące blisko – soczewka oka zwiększa swoją wartość optyczną (fizycznie staje się grubsza), natomiast aby umożliwić widzenie dali – soczewka staje się cieńsza i tym samym też zmniejsza się jej wartość optyczna. Dzięki elastyczności soczewki ostrość widzenia przedmiotów położonych w różnych odległościach jest szybko i płynnie dostosowywana.
Z upływem lat proces adaptacji soczewki oka do widzenia przedmiotów położonych w różnych odległościach przestaje przebiegać sprawnie, ponieważ soczewka traci elastyczność. Proces ten postępuje u każdego, zarówno u osób z wadą wzroku, jak i tych, które do tej pory widziały doskonale.
To właśnie osoby, które nigdy nie miały problemów ze wzrokiem bardzo często zaniedbują okresowe badania okulistyczne i lekceważą pierwsze . Zwlekanie z wizytą u specjalisty może pociągać za sobą konsekwencje w postaci mrużenia i łzawienia oczu, nieprzyjemnego napięcia gałek ocznych podczas czytania, a także uciążliwego bólu głowy.
Prezbiopia utrudnia codzienne funkcjonowanie szczególnie w obszarze pośrednim i bliży: podczas czytania, gotowania, pracy przy komputerze lub majsterkowania. Lekceważenie problemów ze wzrokiem znacząco i zupełnie niepotrzebnie obniża jakość życia, ponieważ ich rozwiązanie jest bardzo proste.
Nie rezygnuj z aktywnościBardzo często wizyta u optometrysty bywa odwlekana z prostej przyczyny – nie chcemy nosić okularów a tym bardziej mieć ich kilka par. Prezbiopia kojarzy nam się z częstą zmianą między okularami do czytania, do prowadzenia samochodu, do aktywności na zewnątrz. Dodatkowe obawy dotyczą wizualności soczewek i okularów. Dawniej soczewki okularowe nie dawały tak krystalicznie czystego obrazu jak teraz, były grube i zniekształcały oczy. Na szczęście takie problemy należą już do przeszłości.
Najlepsze rozwiązanieOd czasu wynalezienia minęło już ponad 50 lat. W tym czasie komfort noszenia soczewek okularowych oraz oferowana przez nich jakość widzenia uległy niesamowitej poprawie. Dzisiejsze soczewki w niczym nie przypominają tych sprzed kilku lat.