17-04-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski zwrócił się do minister zdrowia Ewy Kopacz z prośbą o udostępnienie dokumentów dotyczących wprowadzenia leku o nazwie interferon-alfa do terapii chorych na raka nerki, a także stanowiska krajowego konsultanta w dziedzinie onkologii klinicznej odnośnie ich leczenia. Rzecznika zaniepokoiły informacje o poważnych problemach chorych związanych z refundacją leczenia tego nowotworu przez NFZ.
Po niedawnej konferencji prasowej lekarzy onkologów do opinii publicznej dotarły informacje o problemach chorych cierpiących na raka nerki, którym NFZ refunduje tylko jedną - w dodatku nieskuteczną i obarczoną poważnymi objawami ubocznymi - terapię interferonem-alfa.
W swoim piśmie rzecznik podkreśla, że w Polsce wśród osób z nowo rozpoznanym rakiem nerki odnotowuje się aż 50 proc. zgonów. Zdaniem specjalistów tę sytuację można zmienić lecząc chorych we wczesnym stadium choroby operacyjnie, a w stadium zaawansowanym stosować u nich leki nowej generacji. Działają one bezpośrednio na procesy prowadzące do wzrostu raka nerki, są dostępne na rynku, a kosztują tyle samo, ile w tej chwili wydaje się na prowadzenie nieskutecznej terapii.
Dokumentacja, jaką prof. Janusz Kochanowski otrzymał od prof. Cezarego Szczylika z Kliniki Onkologii Wojskowego Instytutu Medycznego, potwierdza te dane. Rzecznik podkreśla, że szczególnie poruszyła go informacja o refundowaniu chorym leku o nieudokumentowanej efektywności klinicznej, nie posiadającym opinii Agencji Oceny Technologii Medycznych, podczas gdy dostępne są pozytywne wyniki badań klinicznych i farmako-ekonomicznych nowych terapii.
W związku z zaistniałą sytuacją rzecznik rozważa możliwość zwrócenia się o zbadanie sprawy do właściwych organów.