22-07-2018
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Pacjenci z rakiem, którzy decydują się na terapie komplementarne zamiast standardowych, częściej umierają z powodu swojej choroby.
Z różnych powodów pacjenci decydują się na niestandardowe leczenie i zamiast terapii konwencjonalnej, wybierają zioła, homeopatię, medycynę chińską, naturoterapię, czy inne terapie tego rodzaju. W przypadku jednak oznacza to wyższe ryzyko śmierci.
Lekarze z amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (ang. Food and Drug Administration, FDA) ostrzegają, że jeśli pacjenci onkologiczni wybierają niestandardowe sposoby leczenia, bardziej narażają się na śmierć. W przypadku, gdy stosowano terapie alternatywne wraz z konwencjonalnymi, nie odnotowano żadnych dodatkowych pozytywnych czy negatywnych efektów.
Medycy przeanalizowali dane niemal 2 milionów osób chorujących na raka. Okazało się, że ludzie, którzy zrezygnowali z zalecanej przez onkologów terapii, wykazywali średnio dwa razy wyższe ryzyko śmierci. Ludzie ci częściej odmawiali też różnego rodzaju leczenia, w tym , , terapii hormonalnej czy zabiegów chirurgicznych.
Ustalono też, że dwie trzecie pacjentów z chorobą nowotworową uważa, że medycyna uzupełniająca przedłuży im życie, a jedna trzecia chce takimi sposobami leczyć chorobę.
Według prof. Jamesa Yu z Yale Cancer Center, chęć zwrócenia się po alternatywne środki terapeutyczne jest zupełnie zrozumiała, biorąc pod uwagę uciążliwość leczenia konwencjonalnego. Niemniej, najwyraźniej potrzeba poprawy komunikacji lekarzy z pacjentami i przekazywania rzetelnej informacji o realnych możliwościach leczenia raka.
Jak wskazują autorzy, leczenie alternatywne może być pomocne u chorych na raka.
Wcześniejsze testy dowiodły, że probiotyki, , specjalna dieta, , zioła lub medycyna chińska mogą poprawić jakość życia pacjentów onkologicznych. Jednakże wyłączne ich stosowanie oznacza istotnie wyższe ryzyko śmierci.
O badaniach można przeczytać w Journal of the American Medical Association's JAMA Oncology.
Na podstawie: