Środek owadobójczy DDT powoduje rozwój Alzheimera?

Badania wykazały, że pacjenci z cechowali się o cztery razy wyższym poziomem DDT w organizmie w porównaniu do osób zdrowych.

Właściwości owadobójcze stworzonego po raz pierwszy w XIX wieku DDT odkryto w połowie XX wieku. Na większą skalę zastosowano go w czasie II wojny światowej do ochrony wojsk sprzymierzonych przed tyfusem plamistym, roznoszonym przez wszy. Co więcej, dzięki DDT udało się wytępić malarię z Europy i Ameryki Północnej oraz znacznie zredukować jej występowanie w Afryce i Ameryce Południowej. Niemniej jednak pojawiło się wiele pytań o jego wpływie na zdrowie ludzi i ochronę środowiska.

W badaniach uczonych z uniwersytetów Rugters i Emory wzięło udział 165 osób. 86 uczestników zmagało się z chorobą Alzheimera, 79 - było zdrowych. Po przeprowadzeniu u nich badania krwi okazało się, że chorzy na Alzheimera mieli w organizmach średnio o 3,4 wyższy poziom DDT.

Jakkolwiek wyniki nie są rozstrzygające, ponieważ w organizmach niektórych chorych odnotowano niewielkie ilości , a u niektórych zdrowych - więcej opisywanej substancji, eksperci przestrzegają przed ekspozycją na ten środek. Kolejne badania mają wyjaśnić związek między DDT a wyższym ryzykiem choroby Alzheimera.

Chociaż dotychczas odkryto 20 genów, które zwiększają ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera, tylko jeden z nich, APOE ma duży wpływ na jej rozwój zwiększając jej prawdopodobieństwo 10 do 12 razy. Pozostałe opisywane geny w niewielkim stopniu zwiększają ryzyko Alzheimera.

Istnieją również dane, które wskazują, że można zmniejszyć prawdopodobieństwo choroby Alzheimera poprzez dokonanie pewnych zmian w stylu życia - takich jak zwiększenie , unikanie tytoniu i stosowanie zdrowej, zbilansowanej .

Wyniki badań opublikowano w magazynie JAMA Neurology.