21-11-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Uczeni postanowili sprawdzić czy osoby, które częściej piją mniejsze ilości alkoholu, czy też tacy ludzi, którzy piją rzadziej, ale więcej, mogą skuteczniej chronić się przed ryzykiem rozwoju chorób serca.
Jak stwierdzili autorzy analiz, wiele badań obserwacyjnych sugeruje, że zwiększona częstotliwość picia małych ilości jest związana ze zmniejszeniem śmiertelności w wyniku chorób serca.
Badania pokazują, że osoby pijące regularnie zwykle konsumują mniej alkoholu - rzadziej się upijają. Ponadto ludzie ci zazwyczaj odznaczają się też wyższym statusem społeczno-ekonomicznym i zmniejszeniem większości czynników ryzyka.
Niektórzy uczeni interpretują wyniki tak, iż lepszy status edukacyjny i ekonomiczny osób pijących umiarkowane ilości alkoholu może mieć istotne znaczenie dla określonych czynników stylu życia (w tym unikania nadużywania alkoholu). Ponadto większość poprzednich badań wykazała, że spożywanie umiarkowanych ilości napojów alkoholowych prowadzi do bardziej korzystnych czynników ryzyka. Co więcej u konsumentów umiarkowanych ilości napojów wyskokowych zostały zidentyfikowane liczne mechanizmy ochronne (wyższy poziom , poprawa reaktywności naczyń, poprawa funkcjonowania procesu krzepnięcia, itp.).
Choroby układu krążenia (wraz z nowotworami) są najczęstszymi przyczynami zgonu w Europie. Do najniebezpieczniejszej grupy należą i choroby naczyniowe mózgu.