02-06-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Trzeba bezzwłocznie udać się po pomoc medyczną, gdy pojawią się pierwsze objawy zawału, ostrzegają uczeni z Karolinska Institutet w Sztokholmie.
Nawet jeśli doświadczane symptomy stanowią fałszywy alarm, lepiej jest „dmuchać na zimne" niż ryzykować utratę zdrowia i życia. Jak wynika ze statystyk, większość zgonów z powodu występuje w godzinach po wystąpieniu pierwszych objawów. Szybka interwencja jest konieczna, aby przywrócić przepływ krwi do zablokowanych tętnic i uratować życie chorego.
Według autorów badań, wielu pacjentów zgłasza się do szpitala późno, a wszystko dlatego, że niewłaściwie interpretują doświadczane objawy. Dla lepszego zrozumienia sygnałów wskazujących na zawał, przeprowadzono wywiady z kilkuset pacjentami, których leczono w związku z pierwszym lub drugim zawałem. Okazało się, że przeciętny czas pomiędzy pojawieniem się niepokojących symptomów i szukaniem pomocy lekarskiej wynosił trzy godziny, część pacjentów jednak zwlekała nawet całą dobę.
Jak ustalono, część chorych, głównie ci, którzy czekali ze zwróceniem się o profesjonalną pomoc ponad 12 godzin, doświadczała przemożnego poczucia niezdolności do jakiegokolwiek działania. Jak mówią uczeni, nie jest jasne, skąd taka reakcja, być może ma ona związek z . Co więcej, wielu pacjentów, którzy długo czekali z zapewnieniem sobie pomocy lekarskiej, nie rozpoznało objawów zawału serca lub je lekceważyło. Jak przyznała znaczna część badanych, sądzili, że ich objawy nie są dostatecznie poważne, by wezwać karetkę, a inni mieli przekonanie, że oddział intensywnej opieki medycznej jest zamknięty w nocy... być może w czasie zawału po prostu trudno jest raconalnie myśleć, mówią autorzy.
Jeśli chodzi z kolei o tych, którzy natychmiast dzwonili po pomoc, precyzyjnie zidentyfikowali objawy. Byli w stanie szybko rozpoznać oznaki zawału, wśród których najczęstsze były: , gardle, szyi, plecach, brzuchu lub ramionach, który trwa ponad 15 minut i zwykle towarzyszą mu mdłości, zimny pot, osłabienie, duszność lub niepokój.
Wyniki badań są dostępne w European Journal of Cardiovascular Nursing: