13-08-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Czerwone mięso ma związek z wyższym zagrożeniem różnymi nowotworami, w tym rakiem piersi. Bezpieczniejszym wyborem jest drób, mówią nowojorscy uczeni.
Na podstawie danych ponad 40 tysięcy kobiet, medycy wnioskują, że w diecie oznacza wyższe ryzyko zachorowanie na , tymczasem jedzenie drobiu było związane z niższym prawdopodobieństwem tego nowotworu.
Jakkolwiek rozwój raka piersi może być uwarunkowany predyspozycjami genetycznymi, styl życia jest równie istotnym czynnikiem pojawienia się choroby. Sposób odżywiania się jest jednym z ważnych aspektów zagrożenia wspomnianym nowotworem.
Rodzaj stosowanej diety i stan zdrowia uczestniczek badań w wieku 35-74 lata monitorowano przez ponad siedem lat. Autorzy zgromadzili dokładne informacje na temat historii występowania raka w rodzinie, stylu życia, diety, wzrostu, wagi i ilości posiadanych dzieci. Uwzględniono też szczegółowo poziom spożycia mięsa, w tym jego typ i sposób przygotowywania.
Odkryto, że kobiety, które jadły najwięcej czerwonego mięsa, miały o 23 proc. wyższe ryzyko zachorowania na raka piersi niż te, które umieszczały w swoim menu najmniej tego produktu. Ustalono jednocześnie, że panie jedzące najwięcej drobiu cechowały się o 15 proc. niższym prawdopodobieństwem raka piersi niż kobiety jedzące najmiej mięsa z kurczaka czy indyka.
Według danych World Cancer Research Fund rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem u kobiet. W 2018 roku odnotowano ponad 2 miliony nowych przypadków choroby.
O badaniach napisano w International Journal of Cancer:
Nowotwór piersi (rak piersi, rak sutka) należy do najczęściej występujących chorób onkologicznych u kobiet. W Polsce notuje się prawie 10 tys. nowych zachorowań rocznie, co oznacza, że każdego roku na nowotwory piersi zachoruje 30 na 100 tys. kobiet. czytaj dalej »