03-02-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli zmagasz się z bezsennością, w starszym wieku grozi ci też astma.
Osoby, które cierpią na bezsenność, są trzykrotnie bardziej narażone na w starszym wieku.
Badacze z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii odkryli, że ludzie, którzy regularnie doświadczają , mają o trzy razy wyższe ryzyko astmy ludzie dobrze sypiający.
Bezsenność jest określana jako trudności zasypianiem, utrzymaniem snu lub też jako sen o słabej jakości. Problemy tego rodzaju są powszechne wśród chorych na astmę, ale dotychczas nie zbadano, czy pacjenci zmagający się z bezsennością mają wyższe ryzyko zachorowania na astmę w późniejszym wieku, mówią autorzy badań.
W testach wzięło udział niemal 18 tysięcy ludzi w wieku 20-65 lat. Okazało się że ludzie deklarujący częste lub niemal conocne trudności z zasypianiem odznaczały się odpowiednio o 65 i 108 procent wyższym ryzykiem rozwoju astmy w ciągu najbliższych 11 lat.
Na całym świecie na astmę choruje niemal 300 milionów ludzi. Astma jest przewlekłą chorobą układu oddechowego, której charakterystyczne objawy to świszczący oddech, ucisk w klatce piersiowej i duszności. Rozwojowi jej sprzyja palenie papierosów, otyłość i . Jakkolwiek astmy nie można zupełnie wyleczyć, odpowiednia terapia pozwala kontrolować chorobę i umożliwia ludziom cieszenie się dobrą jakością życia.
Przewlekła bezsenność to zakłócenie snu, które występuje co najmniej trzy noce w tygodniu i trwa co najmniej trzy miesiące. Może mieć ona wiele przyczyn: zmiany w otoczeniu, niezdrowe nawyki snu, praca zmianowa, stosowanie określonych leków leków. Nierzadko bywa współistniejąca, co oznacza, że ma związek z innym problemem medycznym, w tym psychiatrycznym.
Autorzy badań komentują, że kluczowym odkryciem jest to, że ludzie z przewlekłą bezsenność są ponad trzy razy bardziej narażeni na zachorowanie na astmę w porównaniu do osób bez przewlekłej bezsenności, co sugeruje, że wszelkie zmiany w organizmie spowodowane przez bezsenność mogą kumulować się i prowadzić do bardziej szkodliwych skutków dla dróg oddechowych.
O badaniach można przeczytać w European Respiratory Journal