02-03-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Leki rozrzedzające krew są nierzadko stosowane u osób zagrożonych określonymi problemami sercowo-naczyniowymi, np. zakrzepami. Mogą dać jednak skutki uboczne - grożą poważnymi krawieniami.
Już od dawna wiadomo, że zażywanie kwasu acetylosalicylowego przez pacjentów w trakcie leczenia przeciwzakrzepowego podwaja ryzyko krwawienia. Teraz ustalono, że stosowanie takich leków może zwiększyć ryzyko krwawienia podtwardówkowego, czyli krwawienia występujące w obrębie czaszki i pobliżu mózgu. Warto jednocześnie pamiętać, że niektóre farmaceutyki tego rodzaju są większym zagrożeniem niż inne.
Osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe dla zapobieżenia tworzeniu się zakrzepów w nogach lub płucach mogą mieć większe ryzyko poważnego krwawienia wewnętrznego, jeśli jendocześnie stosują popularne środki przeciwbólowe, takie jak kwas acetylosalicylowy czy .
Pacjenci stosujący leki przeciwzakrzepowe, takie jak warfaryna, nie powinni zażywać .
Uczeni z Uniwersytetu Południowej Danii w Odense podają, że badania z udziałem ponad 400 tysięcy osób dowiodły, że aż 47 proc. osób z wewnętrznym krwawieniem zażywało leki przecwizakrzepowe. Wśród najczęściej stosowanych farmaceutykow w tej grupie były: kwas acetylosalicylowy, antagoniści witaminy K (w tym warfaryna), klopidogrel, etc.
Różnica polegała na tym, że niskie dawki miały związek z niewielkim ryzykiem podtwardówkowego, przyjowanie klopidogrelu było związane z umiarkowanym ryzykiem takiego zaburzenia, natomiast stosowanie antagonistów witaminy K takich jak warfaryna, oznaczało istotnie wyższe prawdopodobieństwo takiego krwawienia. Największe zagrożenie dotyczyło pacjentów stosujących jednocześnie warfarynę oraz kwas acetylosalicylowy lub klopidogrel.
Eksperci mówią, że niższe ryzyko krwawienia wewnątrzczaszkowego odnotowuje się przy zażywaniu nowszych leków przeciwzakrzepowych, takich jak: dabigatran, rywaroksaban, czy apiksaban, przy czym są one nieco droższe.
Wyniki badań są dostepne w Journal of the American Medical Association.