Kilkanaście gatunków bakterii spośród setek żyjących w ustach ludzi ma związek ze zwiększonym o 50 proc. ryzykiem wystąpienia płaskonabłonkowego raka głowy i szyi (neck squamous cell carcinoma, HNSCC).
Niektóre drobnoustroje przyczyniają się do choroby przyzębia, poważnych
infekcji dziąseł, które mogą niszczyć kość szczęki i tkanki miękkie otaczające zęby. Równocześnie od jakiegoś czasu wiadomo, że osoby ze słabym zdrowiem jamy ustnej są statystycznie bardziej narażone na HNSCC, czyli najczęstsze nowotwory jamy ustnej i gardła.
Przeanalizowano dane niemal 160 tysięcy ludzi, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób dieta, styl życia, historia medyczna i wiele innych czynników ma wpływ na prawdopodobieństwo rozwoju raka. Od badanych pobrano próbki śliny, a ich zdrowie monitorowano w okresie od 10 do 15 lat.
Spośród setek różnych bakterii, które rutynowo występują w jamie ustnej, 13 gatunków miało wpływ na ryzyko wystąpienia HNSCC. Ogólnie rzecz biorąc, ta grupa była powiązana z o 30 proc. wyższym prawdopodobieństwem wystąpienia nowotworów. W połączeniu z pięcioma innymi gatunkami, które często występują w chorobach dziąseł, ogólne ryzyko wzrosło o 50 proc.
- Nasze odkrycia oferują nowe spojrzenie na związek między
mikrobiomem jamy ustnej a nowotworami głowy i szyi - mówi dr Soyoung Kwak Uniwersytetu Nowego Jorku. - Te bakterie mogą służyć jako biomarkery i wskazywać, które osoby odznaczają się wyższym ryzykiem - dodaje dr Kwak.
- Teraz, gdy zidentyfikowaliśmy kluczowe bakterie, które mogą przyczyniać się do
raka głowy i szyi planujemy zbadać mechanizmy, które im ułatwiają i w jaki sposób możemy najlepiej interweniować - wyjaśnia dr Jiyoung Ahn, współautorka badania.
Na podstawie: Bacteria Involved in Gum Disease Linked to Increased Risk of Head & Neck Cancer