14-06-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nieinwazyjne dializy otrzewnowe u pacjentów z chorymi nerkami to na Zachodzie codzienność. W Polsce obecnie dializowanych jest około 14 tysięcy pacjentów, a jedynie 972 z nich korzysta z dializ otrzewnowych.
Dializa otrzewnowa jest szansą dla pacjentów dotkniętych przewlekłą niewydolnością nerek. Umożliwia oczyszczanie organizmu z toksyn, ale wykorzystuje do tego naturalne środowisko organizmu, a nie skomplikowaną aparaturę zewnętrzną, jak w przypadku hemodializy.
Jest zabiegiem mniej inwazyjnym – w hemodializie krew pacjenta przepompowywana jest do sztucznej nerki, w dializie otrzewnowej rolę filtra pełni naturalna błona otrzewnowa. Ważnym atutem tego rozwiązania jest możliwość stosowania go w domu pacjenta. Hemodializy wymagają obecności chorych w stacji trzy razy w tygodniu po ok. 5 godzin.
- Dializy otrzewnowe są jeszcze ciągle w Polsce mało popularne – mówi dr Teresa Rydzyńska, prezes Fresenius Medical Care. - Tymczasem jest to lepsze rozwiązanie dla pacjentów aktywnych zawodowo, dzieci, chorych na cukrzycę, z niewydolnością wieńcową czy tendencją do niskiego ciśnienia. Wskazania do leczenia dializami otrzewnowymi występują w zasadzie u większości pacjentów, u których rozpoczyna się niewydolność nerek. Hemodializa powinna stanowić dopiero kolejny etap – dodaje prezes Rydzyńska.
Obecnie w Polsce dializowanych jest około 14 tysięcy pacjentów, 972 z nich korzysta z dializ otrzewnowych. Dializa otrzewnowa, choć korzystniejsza i wygodniejsza dla chorego, wymaga jego zaangażowania i pewnej wiedzy. Pacjent sam uruchamia w domu aparaturę dializacyjną. Dializa otrzewnowa jest zabiegiem wewnątrzustrojowym. Przeprowadza się ją poprzez wprowadzenie do jamy brzusznej płynu dializacyjnego, do którego z krwi przedostaje się woda i zbędne produkty przemiany materii, a następnie jest on usuwany z organizmu.