Regularny spacer zapewni ochronę przed udarem

Wystarczy codziennie spacerować, by zmniejszyć zagrożenie udarem, mówią brytyjscy uczeni. I wcale nie musi to być chód marszowy.

Udar mózgu jest jedną z głównych przyczyn zgonów i niepełnosprawności. Ważne jest więc, by znaleźć sposób na zapobieżenie tej chorobie, zwłaszcza u starszych mężczyzn, którzy są w grupie wysokiego ryzyka, mówią uczeni University College London.

Uczeni przeanalizowali dane trzech tysięcy mężczyzn w wieku powyżej 60 lat. Monitorowano długość spacerów uczestników, prędkość, z jaką chodzili, jak również częstość występowania udaru - 195 mężczyzn doznał udaru mózgu w okresie dziesięciu lat.

Mężczyźni, którzy chodzili od jednej do dwóch godzin dziennie, mieli o 33 proc. niższe ryzyko udaru mózgu niż panowie, którzy chodzili mniej niż trzy godziny w tygodniu. W przypadku mężczyzn, którzy chodzili ponad 22 godzin w tygodniu, ryzyko udaru spadło o dwie trzecie.

Ci, którzy chodzili szybciej, wykazywali dalsze obniżenie ryzyka, ale - jak zaznaczają autorzy badań - był to wynik ich dalszego spaceru, a nie samej szybkości marszu.