Telefony komórkowe a rak mózgu

28-07-2008

Dyskusje na temat wpływu telefonów komórkowych na nasze zdrowie trwają od dawna, w ostatnim czasie temat ten znów wzbudza zainteresowanie.

O związku pomiędzy używaniem telefonów komórkowych a zdrowiem przekonany jest dyrektor Instytutu Badań nad Rakiem w Pittsburgu. Jego zdaniem pole elektromagnetyczne wytwarzane przez telefony zwiększa ryzyko rozwoju raka mózgu.

Chociaż dotychczas żadne prestiżowe badania naukowe nie potwierdziły bezsprzecznie szkodliwego działania telefonów, dyrektor wystosował list na temat istniejącego zagrożenia do pracowników swojego szpitala. Zaleca on używanie zestawów głośnomówiacych aby unikać trzymania telefonu blisko głowy. Z używania telefonów należy też zdaniem dyrektora zrezygnować w miejscach publicznych, np. środkach komunikacji, gdyż wówczas szkodzimy nie tylko sobie ale i osobom znajdującym się w pobliżu. Dyrektor uważa też, że dzieci, których mózgi nadal się rozwijają powinny sięgać po komórki tylko w wyjątkowych okolicznościach.

Marta Wasiak / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Tagi: telefony, telefony komórkowe, rak, mózg

Zastrzeżenia odpowiedzialności

Podziel się:

Wersja do druku Dodaj link na swojej stronie Kanał RSS

Zobacz także

Katalog chorób

Anemia - niedokrwistość, Choroba wieńcowa, Hemoroidy, Menopauza, Nowotwór prostaty, Osteoporoza, Schizofrenia, WZW C / HCV, pokaż wszystkie

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się

Komentarze

10:52:32, 28-07-2008 Basia.

No i bądź tu mądry człowieku, komu wierzyć?!!!!
11:13:40, 28-07-2008 bogda

Pewnie coś musi być na rzeczy, już dużo wcześniej pisali o szkodliwości używania telefonów komórkowych i noszenia ich ciągle przy sobie....ale właściwie to wszystko teraz jest szkodliwe, nawet pożywienie bo sztucznie pędzone....
14:11:33, 28-07-2008 ostatek

O q-rcze, jeszcze jeden mózgojad! Dołóżmy do tego anteny wszelkiego rodzaju, nadajniki, linie wysokiego napięcia, promieniowanie cieków wodnych, mikrofalówki i inne takie... strach się bać. Na Antarktydę wyjechać? Tam podobno dziura, czyli wejście do środka Ziemi się znajduje...
Nie ma dla nas ratunku?
15:07:35, 28-07-2008 gratka

No cóż , zacznę od cytatu:
"Chociaż dotychczas żadne prestiżowe badania naukowe nie potwierdziły bezsprzecznie szkodliwego działania telefonów, dyrektor wystosował list na temat istniejącego zagrożenia do pracowników swojego szpitala."
Telefonia komórkowa, podobnie jak radio i telewizja wykorzystuje pewien zakres fal elektromagnetycznych .
- Mózg jest sam źródłem fal elektromagnetycznych, ale o zupełnie innej częstości i generuje je przy okazji swoich typowych czynności .
Fale mózgowe bada się elektroencefalografem.
Ewentualne, ale nigdzie nie potwierdzone, szkodliwe działanie komórek (komórka = nadajnik) może wynikać z tego, że trzymamy je tuż przy głowie . Nie przesadzajmy z gadaniem. Kto nie przekracza limitu 30 czy 40 minut dziennie, może spać spokojnie, jego zwoje mózgowe są w normie, tak myślę.
... zobacz więcej
15:24:43, 28-07-2008 Pani Slowikowa

bedzie potrzeba kilkudziesieciu lat aby ze statystyk wyciagnac jakiekolwiek wnioski.. Ale lepiej na zimne dmuchac niz sparzyc sie..
Komorka to cudowny wynalazek!! Ratujacy zycie ludzkie na razie..
Ale trzymac jakikolwiek elektroniczne cos przy glowie bez przerwy.. na chlopski rozum.. dobre chyba nie jest.??
W dodatku jest takie cos jak SMS.. Ja wole i tak pisac niz gadac..
16:33:17, 28-07-2008 Malwina

Masz rację Babko Gratko z tym wywodem...ach te fale elektromagnetyczne
17:04:04, 28-07-2008 tadeusz50

Cytat:
ostatek
O q-rcze, jeszcze jeden mózgojad! Dołóżmy do tego anteny wszelkiego rodzaju, nadajniki, linie wysokiego napięcia, promieniowanie cieków wodnych, mikrofalówki i inne takie... strach się bać. Na Antarktydę wyjechać? Tam podobno dziura, czyli wejście do środka Ziemi się znajduje...
Nie ma dla nas ratunku?

W pełni zgadzam sie i popieram strach się bać
10:08:56, 01-07-2009 tusiaczek

W końcu ktoś poruszył temat wpływu telefonów komórkowych na zdrowie bo od kiedy przeczytałam o tym artykuł na http://wokol-konsumentow.netbird.pl/a/14050,1 chciałam dowiedzieć się czegoś więcej a znalezienie rzetelnych informacji wcale nie jest takie proste jakby się wydawało. Może ktoś podrzuci i więcej informacji, z góry dziękuję.
12:04:36, 01-07-2009 lorison

Jeden z rodziców napisał w innym miejscu w internecie
w dyskusji na ten temat tak:
"A co z niezbadanym jeszcze impulsem e-m którym wieża co jakiś czas namierza każdą komórkę. Jeżeli w klasie jest 5 do 10-u aktywnych telefonów kom. to w szkole jest kilkadziesiąt (kilkaset?) . Czyli szkoła jest cały czas bombardowana impulsami, a jeżeli wieża jest jeszcze w pobliżu to moc takiego impulsu jest kolosalna. Organizm młodego człowieka jest najbardzie narażony na uszkodzenia ze strony PEM z racji swojego stadium rozwoju. Sugerował bym rozporządzenia wewnątrzszkolne o wyłączenie aparatów na czas trwania zajęć lekcyjnych oraz w budynku szkolnym (RODZICE PRZYPILNUJCI PRZESTRZEGANIA TAKICH ROZPORZąDZEń LUB SAMI INTERWENIUJCE). Postępu cywilizacji nie powstrzymamy ale ograniczmy jego szkodliwe działanie,moc nadawcza stacji bazowych sięga już kilkudziesięci tysięcy watów!!!!!!! Strefa śmierci się rozszerza!!!"
Pozdrawiam.
... zobacz więcej
15:21:23, 01-07-2009 Jadzia_G

Mój wnuczek (14 lat) dostał tel. komórkowy i tak się z niego cieszył, że po prostu spał z nim. Po pewnym czasie zaczęły się bóle głowy no i badania. Oczywiście syn ani synowa nie przypuszczali że on ma go pod poduszką. Po wyjaśnieniu sytuacji (przypadkowym) - bóle ustąpiły. Więc musiał to być wpływ tel.komórkowego niewątpliwie.

Strony : 1 2 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.