Kobiety w średnim wieku, które zmagają się z depresją są prawie dwukrotnie bardziej narażone na udar niż panie w tym samym wieku bez takich problemów psychicznych.
Nawet po uwzględnieniu innych czynników ryzyka udaru, takich jak nadciśnienie i cukrzyca, kobiety w średnim wieku z depresją były 1,9 razy bardziej narażone na
udar niż ich rówieśniczki bez
depresji - mówi dr Caroline Jackson, autorka badań.
Sprawdzono związek miedzy depresją i udarem na podstawie informacji medycznych dotyczących ponad 10 tysięcy kobiet w wieku 47 - 52 lata. Około 24 procent uczestniczek badania zmagało się z depresją, co określono na podstawie ich odpowiedzi na kwestionariusz ze standaryzowaną skalę depresji i historii stosowania antydepresantów. Po dwunastu latach monitorowania zdrowia kobiet odkryto taką zależność między obecnością depresji i zagrożeniem udarem.
Nie jest jasne, dlaczego depresja jest silnie powiązana z udarem w tej grupie wiekowej, jednak uważa się, że
procesy zapalne i immunologiczne organizmu oraz ich wpływ na naczynia krwionośne mogą tu odgrywać pewną rolę.
Jak podkreśla dr Jackson, że chociaż bezwzględne ryzyko udaru w tej grupie wiekowej pozostaje bardzo niskie - około dwóch procent - wydaje się, że wpływ depresji może być silniejszy u młodszych kobiet.
- Potrzebne są dalsze badania z udziałem kobiet w różnym wieku, aby dokładniej określić, w jaki sposób depresja wpływa na ryzyko udaru na różnych etapach życia - mówi dr Jackson.
Na podstawie:
Depression linked to almost doubled stroke risk in middle-aged women
Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »