Kobiety prowadzące siedzący tryb życia szybciej umierają

Kobiety, które długo siedzą każdego dnia, odznaczają się wyższym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, choroby wieńcowej, raka.

Z rozmaitych przeprowadzonych ostatnio badań wynika, że siedzący tryb życia przyczynia się nie tylko do otyłości, ale także wyższego ryzyka bólu pleców i nadciśnienia. Nowe analizy wskazują, że kobiety prowadzące siedzące tryb życia umierają wcześniej niż ich aktywne rówieśniczki.

Naukowcy z Cornell University przeanalizowali dane 93 tysięcy kobiet po menopauzie. Zebrano informacje na temat poziomu aktywności fizycznej uczestniczek ze szczególnym uwzględnieniem czasu spędzanego w pozycji siedzącej.

Kobiety, które spędzały ponad 11 godzin dziennie siedząc, były o 12 proc. bardziej narażone na wcześniejszą śmierć w porównaniu z kobietami, które spędzały w pozycji siedzącej cztery godziny lub krócej. Wyniki pozostały w mocy także po uwzględnieniu ogólnego poziomu mobilności i obecności przewlekłych chorób. Oznacza to, że nawet te panie, które poświęcały czas na aktywność fizyczną, ale większość dnia siedziały, również były zagrożone przedwczesną śmiercią.

Panie spędzające długie godziny siedząc miały o 13 proc. wyższe ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, o 27 proc. wyższe prawdopodobieństwo choroby niedokrwiennej serca i o 21 proc. wyższe ryzyko raka.

Co więcej, już po 35 roku życia masa mięśniowa zaczyna spadać, a nadmiar godzin spędzonych na siedząco dodatkowo sprzyja spadkowi siły fizycznej u pań po menopauzie.